Dieta lowFodmap, nie taki diabeł straszny.

Coraz więcej osób boryka się z różnymi problemami jelitowymi i ma diagnozowany przerost bakterii jelita cienkiego (SIBO), zauważa dietetyczka z wrocławskiej poradni Nutri-Med.

Objawy mogą być przeróżne, zwykle jednak pacjenci Centrum Dietetycznego Nutri-Med zgłaszają uciążliwe wzdęcia, gazy, zmęczenie, biegunki i uporczywe bóle brzucha.

Co w takiej sytuacji zrobić?

Dietetycy zalecają wykonanie testu oddechowego w kierunku przerostu flory bakteryjnej – SIBO. Można go wykonać w Poradni Dietetycznej Nutri-Med, ul. Wita Stwosza 15a.

Jeśli wynik Wodorowego Testu Oddechowego (więcej na stronie www.nutri-med.pl ) wskazuje na SIBO wskazana jest konsultacja z gastrologiem jak również szczególna dieta opracowana przez australijskich naukowców, tzw. dieta low Fodmap.

Co to jest dieta low FodMop?

Fodmap (fermentable oligosaccharides, disaccharides, monosaccharides and polyols) to dieta o małej zawartości oligo-, di- i monosacharydów oraz polioli, przypomina dietetyczka z Nutri-Med Wrocław.

Dobra wiadomość jest taka, że nie jest to dieta, którą należy stosować do końca życia , ale przez pewien okres, co ma zapewnić wyciszenie jelit.

Na czym polega dieta low FodMap?

 W pierwszym etapie, który trwa średnio ok. 6-8 tygodni eliminuje się produkty zawierające duże ilości FODMAP, a w drugim stopniowo wraca do eliminowanych produktów. Przy czym ważne jest dokładne obserwowanie reakcji organizmu, w razie dalszej silnej nietolerancji eliminuje się dane produkty na dłużej, zaznacza dietetyk z wrocławskiej poradni.

Dietę low Fodmap dużo łatwiej prowadzić we współpracy z dietetykiem. Warto się do niej jednak przygotować i co najważniejsze umieć się wsłuchać w swój organizm, ponieważ, zwykle wymaga dodatkowej personalizacji.

Jakie są założenia w diecie low FodMop?

W pierwszym etapie diety low Fodmap zaleca się:

- produkty dokładnie obieraj, gotuj, miksuj, pozbawiaj ziaren;

- nowe produkty wprowadzaj stopniowo i w małych ilościach – obserwuj reakcje organizmu;

-komponuj posiłki na podstawie tabeli (dostępnych w Internecie) z rozdziałem na stopień fermentacji;

• Produkty z małą zawartością Fodmap (I)– można łączyć dowolnie i jeść bez ograniczeń (chyba, że w tabeli jest podana ilość „bezpieczna”),
• Produkty ze średnią zawartością Fodmap (II) – do posiłku złożonego z produktów z I kolumny można włączyć 1 produkt z II kolumny z konkretną ilością, podaną w tabeli,
• Produkty z wysoką zawartością Fodmap (III)- można jeść okazjonalnie, nie mieszając z produktami z II kolumny,
• Produkty zakazane – należy ich unikać.

- przerwy między posiłkami powinny być co 3-4 godziny;

- w pierwszej fazie leczenia SIBO wskazane jest także unikanie zbóż, traw i pseudozbóż (kasz, mąk, ziaren), co pozytywnie wpływa na wyciszenie jelit. Tą kwestię warto omówić z dietetykiem;

- dieta oparta jest na warzywach, owocach, mięsie, rybach, nabiale, tłuszczach, strączkach – w odpowiednich ilościach i proporcjach, z wkluczeniami zgodnymi z tabelą Fodmap. Czasami ogólny stan zdrowia, czy tryb życia wymaga dalszych modyfikacji diety, stąd warto konsultować się z dietetykiem;

- według ekspertów po 1-3 miesiącach można włączać stopniowo w małych ilościach: korzeń selera, warzywa kapustne, fasolę, brukiew, nasiona, orzechy, mąki z orzechów, masła orzechowe, a także warzywa i owoce w wersji surowej. Kawę i alkohol lepiej zostawić na sam koniec sprawdzania tolerancji organizmu ;

Z racji tego, że często pacjenci poza SIBO mają inne problemy zdrowotne, własne preferencje kulinarne, czy też różny tryb życia i pracy warto wybrać się do dietetyka, który odpowiednio dobierze zalecenia żywieniowe i ułoży indywidualny jadłospis. Zapraszamy do współpracy z Centrum Dietetycznym Nutri-Med we Wrocławiu.