Wiele ludzi prowadzi bardzo szybki i intensywny tryb życia, przez co nie zwracają uwagi na to, co jedzą w pracy. A że jest to ważny element dziennego żywienia podkreśla Katarzyna Bracka (Łacina) dietetyk Centrum Dietetycznego Nutri – Med.
Przeważnie spędzamy w pracy większość część dnia, więc warto zadbać, żeby przynoszone jedzenie było wartościowe. Odpowiednio dobrane posiłki dodadzą nam energii i spowodują, że będziemy bardziej wydajnymi pracownikami.
Na drugie śniadanie dobrym rozwiązaniem jest przynoszenie ze sobą kanapek z ciemnego pełnoziarnistego pieczywa oraz różnymi dodatkami typu wędlina, ser, ryba lub jajko. Kanapki muszą być bogate w różnokolorowe warzywa, dzięki którym nie tylko będą ładniej wyglądały, będą bardziej chrupiące, ale przede wszystkim dostarczą nam wiele witamin i minerałów. Przykłady warzyw, to sałata, rukola, kiełki, paseczki papryki, ogórek czy pomidorki koktajlowe, które mogą być przynoszone w osobnym pojemniczku. Innym pomysłem na drugie śniadanie, nieco lżejszym przeznaczonym bardziej dla osób, które mają mniejsze zapotrzebowanie energetyczne (np. poprzez siedzący tryb życia lub które chcą schudnąć) - są przegryzki. Najlepiej wybierać produkty mleczne naturalne np. jogurt lub kefir albo owoce. Owoce, które mają najmniej kalorii to jabłka, brzoskwinie, nektarynki, maliny, truskawki i cytrusy. Po południu idealnie byłoby zjeść obiad - czyli główny energetycznie posiłek. Najlepiej stawiać na chude mięso lub ryby i duże ilości surówek lub sałatek.
Dodatek węglowodanów złożonych powinien być proporcjonalnie najmniejszy do reszty. Do węglowodanów złożonych zaliczamy przede wszystkim kasze, ryż, makaron i ziemniaki. Lepiej wybierać produkty z pełnego ziarna.
Warto poświęcić wieczorem pół godzinki czasu na ugotowanie sobie obiadu niż kupować gotowy. Zyskujemy wtedy pewność co do jakości i świeżości użytych składników oraz ilości dodanego tłuszczu (oleju/ oliwy z oliwek). A tłuszczu powinniśmy dodawać jak najmniej, ponieważ jest najbardziej energetycznym składnikiem pokarmowym. Wobec tego zamiast smażonych lepsze są potrawy gotowane, duszone lub pieczone. Jeżeli w pracy nie mamy możliwości odgrzania obiadu, to można przynosić sałatki. W sałatkach powinny dominować świeże warzywa. A żeby był to posiłek, który doda nam energii do pracy i nasyci na dłużej - musimy dodać produkt białkowy.
Zaliczamy do nich: kawałek piersi drobiowej, fetę, mozzarellę, rybę, chudą szynkę, jajka, twaróg. Sałatkę można polać odrobiną oliwy z oliwek lub jogurtem naturalnym. Do całości można dorzucić garść makaronu/ryżu lub grzanek. Sałatki świetnie smakują z dodatkiem uprażonych nasion słonecznika lub płatków migdałowych.
Najważniejszą kwestią, żeby utrzymywać przez cały dzień wysoki poziom energii jest regularne spożywanie posiłków co 3 godziny. Jeśli jednak będziemy potrzebowali natychmiastowego „doładowania” to lepiej niż po kolejną kawę, czy batonika sięgnąć po owoce suszone lub orzechy. Warto zadbać o prawidłowe i racjonalne jedzenie posiłków w pracy, ponieważ dzięki temu nie będziemy bardzo głodni po pracy. Wieczorne jedzenie dużych i ciężkich posiłków nie wpłynie dobrze ani na naszą sylwetkę ani samopoczucie. Dodatkowo najadanie się na noc pogarsza jakość snu i tym samym powoduje, że jesteśmy bardziej zmęczeni i mamy mniej energii.